Kojec Kopciuszki

Gatto di Franco Matticchio


Przez ostatnie 24 godziny życie przebiegło mi przed oczami. Po pasach. Ale na czerwonym świetle.

Bieg pod kojcem Kopciuszki uważamy oficjalnie za ukończony.

Właśnie wyszłam z głównego nurtu rzeki, otrzepałam się po psiemu i dyszę z radości.

Gabarytowo jest to zmiana co najmniej na klatę dużego, cieszącego się życiem nowofunlanda. Otrzepanym nowofunlandem zaczynam porywać się na zupełnie inne rzeczy. Na odzyskanie siebie, może być w formie metodycznego wypłukiwania pozostałych drobinek.

Jestem. I zaczynam się śmiać.

Komentarze

  1. Za dużo kamieni w głównym nurcie. Cieszę się nader.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zuzanko droga, takoż i ja. A widziałaś zupełnie niedziecięcą książeczkę dla dzieci?

      http://www.flickr.com/photos/laurapopdesign/7589754190/in/photostream/

      I kilkanaście kolejnych.

      Usuń
  2. zatem zielonego na najbliższym skrzyżowaniu!
    a jeszcze lepiej długiej prostej, w jakiejś przyjaznej, naturalnej scenerii, bez ograniczenia prędkości tudzież stylu jazdy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alcydło, pozrywam teraz wszystkie zielone ze skrzyżowań na bukiecik, mówię Ci :-)

      Usuń
  3. Pewnie nie raz jeszcze Ci taki numer wywinie to "życie" ono tak ma, tak lubi. Jakiś w tym sens jest, ale czas dopiero pomaga go odnaleźć - tym bardziej podziwiam jak się szybko otrzepałaś do śmiechu! To zdrowe :)
    p.s. nie wiem, o co chodzi, oczywiście mniemam, że interpretacji własnej dokonawszy nic nie ukułam, bo bym sobie nie wybaczyła...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maryś, czas dopiero pokaże, co dalej, ale mam zamiar być w tym czasie wybitnie aktywna :-). Tę nową siłę wstępnie czerpię z decyzji, bo wiem, czuję całą sobą, że była najlepszą decyzją na świecie i stąd lekkość, radość i nowofunland :-). Zmiana okołozawodowa, trudna, ale niesłychanie, wspaniale zdrowa i niosąca wiosnę. Uściski!

      Usuń
    2. A widzisz - doczytałam. No to tym bardziej kibicuję! To co zabiera nam 1/4 z życia musi być wygodne jak te buty. Inaczej uwieranie zamienia się w krwotok wewnętrzny :)
      Zatem BRAWO!

      Usuń
  4. Już za sam kojec kopciuszki zarządzam Oskara.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz